Zbliża się majówka, a tym samym większość Polaków otworzy sezon grillowy. Nasze ulubione zajęcie na wolne weekendy to nie tylko samo jedzenie, ale przede wszystkim okazja do spędzenia mile wolnego czasu. Podpowiadamy o czym warto pamiętać planując grilla w plenerze, jak również, co należy zabrać ze sobą.
Grillowanie poza domem to przede wszystkim czysta przyjemność – możliwość wyjścia z naszych "4 kątów", jak również spożywanie jedzenia na świeżym powietrzu, to główne powody, dla których decydujemy się grillować w plenerze. Jednak to również czynność, która wymaga niemałego przygotowania, ponieważ bez kilku niezwykle istotnych rzeczy, taki grill nie ma prawa się udać. Oto nasza lista 5 najważniejszych akcesoriów, jakie musisz koniecznie zabrać ze sobą, grillując poza domem:
Oczywiście grillowanie bez własnego paleniska nie ma szans na powodzenie. Tutaj przede wszystkim polecane są grille, które bez problemu można zabrać ze sobą w dowolne miejsce . Warto jednak nie kierować się zasadą im mniejszy, tym lepszy, ponieważ może się okazać, że grille paradoksalnie większe łatwiej jest transportować. Dla przykładu Go Anywhere grill węglowy Weber pomimo iż, jest to grill o składanych nóżkach, jego transport wymaga użycia dwóch rąk. Alternatywą może być grill z serii Original Kettele. Posiada on stabilne nóżki, z drugiej zaś strony kółka, które w znacznym stopniu ułatwiają umiejscowienie go w dowolnie wybranym miejscu. Dodatkową jego zaletą jest fakt, iż przy możliwości transportu, posiada jednocześnie sporych rozmiarów ruszt, który zdecydowanie pomieści nawet duże kawałki mięsa.
Większość Polaków podczas majówkowego grillowania sięga po sprawdzone rozwiązania… czyli po prostu po kiełbasę z grilla! Warto jednak (do czego nieustannie zachęcamy naszych czytelników) do wybierania wysokiej jakości mięsa, jak również do zabawienia się konwencją. Oczywiście grillowana kiełbasa jest dla wielu z wyznacznikiem smaku (szczególnie w kwestii majówkowego grillowania) i nie zachęcamy do rezygnowania z niej całkowicie. W pełni nadaje się ona jak przystawka, ponieważ jest bardzo szybka w przyrządzeniu – dobrze jednak, by nie była zbyt tłusta. W międzyczasie na ruszcie może smażyć się drób, wołowina czy owoce morza. Nie bójmy się również sięgać po ciekawe marynaty, które nie tylko wzbogacą, ale również nieco zmodyfikują mięsne smaki. Takie urozmaicenie będzie na pewno ucztą dla podniebienia, które w końcu nie zdarza się zbyt często. Ponadto oprócz mięsa dobrze jest zabrać ze sobą kilka wariantów warzywnych. Najlepiej sprawdzi się cebula, papryka czy pieczarki. Taka kompozycja – niezależnie od tego jakiego rodzaju mięso wybierzesz – będzie zawsze smakować. Ponadto będzie to zdrowe uzupełnienie grillowego menu. Co więcej – grillowane warzywa naprawdę nie są trudne w przygotowaniu.
Oczywiście żaden grill nie obędzie się, jeśli pod rusztem nie zapłonie prawdziwy żar. Dobrze jest jednak decydować się na rozwiązania, które przede wszystkim będą bezpieczne dla naszego zdrowia. Warto przypomnieć, że wszelkiego rodzaju rozpałki oraz „wspomagacze” przy rozpalaniu grilla niekoniecznie są czymś, co jest zdrowe dla ludzkiego organizmu.
Dobrze przygotowany grill w znacznej mierze opiera się nie tylko na jakiego rodzaju ruszt, zostanie położone konkretne jedzenie, ale również jakie akcesoria zostaną użyte podczas jego przyrządzania. Dobrze przygotowany grill w plenerze wcale nie wymaga posiadania bardzo skomplikowanego osprzętowania. Wystarczy, że zadbamy o jak najlepsze warunki, pod względem bezpieczeństwa. Z pewnością pierwsze na liście powinny pojawić się rękawice, które skutecznie ochronią przed gorącymi tackami i żarem, już na etapie rozpalania rusztu. Ponadto bardzo użytecznie – niezależnie od rodzaju grillowanego mięsa czy warzyw – będą szczypce lub widelce, do odwracania potraw na drugą stronę. W przypadku grillowania owoców morza oraz samych owoców należy pamiętać o folii aluminiowej, która zapewni im odpowiednią temperaturę.
To rzecz jasna nie jest „akcesorium”, jednak podczas majówkowego grillowania zalecamy przede wszystkim… spokój. Niestety jako naród mamy tendencję do nerwowego przyrządzania dań na grilla. A tymczasem cały ich urok wynika właśnie z faktu, iż są smażone w taki sposób, w jaki powinny, a więc długie grillowanie na niewielkim żarze, które umożliwi przede wszystkim spokojną i relaksującą atmosferę. Bo przecież o to w tym wszystkim chodzi - aby grill był pretekstem do miłego spędzania czasu, a nie zjedzenia ledwo wysmażonych potraw, w jak najszybszym tempie.
Dobrze jest grillować w takim miejscu, by ewentualny unoszący się znad grilla nie przeszkadzał otoczeniu. Często podczas grillowania, to właśnie dym stanowi największy problem, zwłaszcza wobec innych ludzi znajdujących się w najbliższym otoczeniu. By temu zapobiec, dobrze jest wybierać grille, które posiadają pokrywę, która skutecznie ograniczy wydostawanie się dymu znad rusztu.
Ponadto głośnie i niestety niestosowne zachowanie, jakie można zaobserwować podczas grillowania jest jednym z najbardziej natarczywych zachowań grillowiczów. A wynika ono w dużej mierze z nadużycia alkoholu. Warto zatem pamiętać, że grillowanie w plenerze nie musi wiązać się ze spożywaniem trunków tego typu. Świetnie z grillowanymi potrawami wiążą się również soki oraz napoje gazowane.
Co najważniejsze! Po skończonym grillu zawsze zbieramy po sobie śmieci. Niezależnie od miejsca, w którym grillujemy bardzo ważne jest, by zostawić dane miejsce taki, jakie je zastaliśmy. Śmieci wynikające z grillowania, takie jak plastikowa zastawa, tacki, jak i sam węgiel czy brykiety – to odpady, które rozkładają się przez bardzo długi czas. W trosce o środowisko, jak i na dowód własnego przyzwoitego zachowania, warto jest po sobie posprzątać. Skutecznie!
Życzymy Wam udanego grillowania w plenerze, niezależnie od pogody jaka czeka nas na majówkowy czas. Spędźcie go przede wszystkim w miłym otoczeniu oraz przy dobrym jedzeniu.