Grillowana ryba to wyjątkowa gratka dla wszystkich miłośników oryginalnych smaków i kuchni wegetariańskiej. Nie tylko jej rodzajów jest wiele, ale również sposobów na jej przyrządzenie na grillowym ruszcie. Zapraszamy zatem na grillowaną rybę!
Trudno wyobrazić sobie coś bardziej nieprzyjemnego niż nieświeża ryba. Oczywiście to, co powinno przy zakupie idealnej partii zwrócić naszą szczególną uwagę to przede wszystkim zapach. Warto jednak zwrócić uwagę na fakt, że nawet świeża ryba ma charakterystyczną woń, jednak pomimo swoje intensywności, nie jest drażniąca. Ponadto o jej nieświeżości świadczy wygląd – łuski odstają od mięsa, bardzo łatwo się osypują. Mięso warto delikatnie nacisnąć, ponieważ świeżość można poznać po jego elastyczności. Szczególną uwagę powinny zwrócić wszelkiego rodzaju uszkodzenia ryby, znajdujące się zarówno na płetwach czy oskrzelach, bowiem są one oznaką nieświeżości. Na koniec rybie warto jest… zaglądnąć w oczy! Matowe i zapadnięte, jak nietrudno się domyślić, nie są oznaką niczego dobrego.
Świeże ryby warto jest kupować w lokalnych sklepach. Hipermarkety często nie dotrzymują szczególnych warunków w jakich świeże ryby powinny być utrzymywane, a jest to oczywiście środowisko chłodne, najlepiej pod postacią lodu.
Kryteriów wyboru ryby na grilla jest wiele, dlatego warto jest przed zakupem konkretnego gatunku sprecyzować swoje wymagania. Jeśli chodzi o wymogi stricte grillowe, nie ma tutaj obostrzeń – na grilla nadaje się każdy gatunek, nie każdy jednak będzie się „zachowywał” tak samo.
Ryby w kontekście grillowania są bardzo proste do przyrządzenia, warto tu jednak posłużyć się kilkoma gadżetami, które jeszcze bardziej skrócą ten proces. Przede wszystkim na grilla warto jest kłaść świeże ryby. Mrożonki mogą się nie sprawdzić z uwagi na dużą zawartość wody, jaka będzie się z nich wydostawać, jak również na wartości odżywcze, które mogą być utracone przy niewłaściwym mrożeniu ryby.
Sposób grillowania ryby określa najczęściej jej wielkość – te duże najlepiej jest grillować w całości, w postaci „steków”. Rybę należy naciąć od głowy do płetwy po obu stronach, na głębokość ok 3 cm. Mniejsze sztuki najlepiej jest nadziać wzdłuż całej długości ryby na wcześniej namoczony patyk. W ten sposób można przygotować również nadziewane dodatkami roladki.
Z uwagi na kruchość mięsa ryb, a co za tym idzie tendencję do rozpadania się, w ich grillowaniu niezwykle przydatny okazuje się być koszyk do ryb. Najlepiej, jeśli posiada on specjalny zatrzask, pozwalający na sprawne obracanie nim nad rusztem. Przed grillowaniem warto jest go posmarować olejem lub oliwą, by skóra ryby nie przywierała. Często spotyka się również grillowanie ryb w folii aluminiowej, która pełni substytut koszyka. Niestety w tej metodzie aromat grilla będzie nieco mniej wyczuwalny. Warto zatem włożyć do środka plaster cytryny lub mieszankę ziół.
Rybę należy grillować na dobrze rozgrzanym ruszcie, najlepiej bezpośrednio nad nim. Warto jest układać ją w taki sposób, by najgrubsza jej część znajdowała się nad największym żarem. O tym, kiedy ryba jest zgrillowana świadczy najlepiej jej skóra – nie należy jej zdejmować przed grillowaniem – gdyż robi twardsza. Steki rybne najlepiej jest grillować pod przykryciem, nie dłużej niż 6 minut. O jej upieczeniu świadczy również samo mięso, które po przekrojeniu będzie matowe, soczyste, szkliste, białe i znajdować się tuż przy kości.
Ryby mają tak charakterystyczny swój smak, że warto jest go zachować, doprawiając jedynie nutą ziół lub przypraw. Również marynowanie ich nie jest procesem bardzo skomplikowanym, a do jej wykonania potrzebnych jest dosłownie kilka produktów. Podstawą są tłuszcze, czyli np. olej słonecznikowy lub masło. Równie często można w przepisach znaleźć wino, które doda całości swojego wykwintnego bukietu. Oczywiście mówiąc o rybach nie może zabraknąć takich dodatków jak sól, pieprz oraz sok z cytryny. Tak skomponowana marynata stanowi absolutną podstawę. Ciekawym dodatkiem przełamującym konwencję z pewnością będzie papryka lub czosnek. Tak skomponowaną mieszankę należy wetrzeć w rybę i schować do szczelnego pojemniczka, do lodówki. Marynowanie nie powinno przekraczać kilku godzin, ponieważ ryba może nabrać zbyt dużej kruchości i dosłownie się rozpadać.
Jeśli chodzi o zioła z rybą dobrze komponują się: tymianek, estragon, szałwia, rozmaryn, bazylia czy koperek.
W kontekście sosów do ryb warto jest opierać się na wyżej wymienionych produktach. Ponadto smak sosów nie powinien być za bardzo wyrazisty, ponieważ będzie się kłócił z już intensywnym smakiem ryby. Z uwagi na to najlepiej sprawdzą się sosy warzywne – pomidorowy, paprykowy, z awokado, czosnkowy czy z oliwek. W przypadku ryb odwrotnie niż u mięs, nie sprawdzają się tak kojarzące się z grillem keczup i musztarda.