W poprzednim wpisie podawaliśmy sprawdzone triki do grillowania ryby. By uzupełnić jej smak, równie śmiało możemy sięgnać po szeroką gamę możliwości jaką dają nam grillowane owoce morza. Podpowiadamy, jak się przygotować do tego zadania oraz jak je wykonać.
Jeśli chodzi o grillowanie owoców morza, tutaj nada się niemal każdy rodzaj tej egotycznej części kuchni. W zasadzie ograniczają nas jedynie nasze kubki smakowe, ponieważ wybór w tej dziedzinie jest naprawdę imponujący. Warto jednak dokładnie dowiedzieć się co może być daniem grillowym i jak się do niego przygotować:
Krewetki - to obecnie jedne z najbardziej popularnych owoców morza, jeśli chodzi dostępność na sklepowych półkach, są one również najczęstszym wyborem grillowych smakoszy, w kategorii „egzotyka”. Zazwyczaj można je kupić jako mrożonki, jednak ich forma a może się znacznie różnić. Dostępne są mrożonki obrane i ugotowane, wówczas ich przygotowanie na grillowy ruszt nie wymaga dużej pracy. Należy je rozmrozić, a najlepiej jest to zrobić to umieszczając je we wrzątku. Można jednak okazyjnie kupić również świeże partie, z nimi jednak jest nieco więcej pracy. Należy pozbyć się główek, a pancerz ponacinać. Warto pamiętać o usunięciu jelita krewetki.
Homar – jego przygotowanie również wymaga wcześniejszego oprawienia. Ważne jest przede wszystkim, by odciąć charakterystyczne szczypce, pozbyć się pancerza oraz ciekawie wyglądającą czarną żyłkę, która znajduje się zaraz pod nim. Do tego zadania należy użyć ostrego noża, inaczej będzie bardzo ciężko je wykonać, nie uszkadzając delikatnej struktury mięsa spod spodu. Jego grillowanie należy zacząć mięsem do dołu i grillować ok. minuty. Następnie należy go przewrócić i grillować do końca.
Krab – jest to rodzaj owoców morza, które w przygotowaniu są bardzo proste, bowiem wystarczy skropić go odrobiną wody i soli. Następnie zamknąć go w kratce do grillowania. Jego mięso jest tak smaczne, że nie wymaga większego doprawiania czy marynowania. O wiele więcej pracy jest już podczas jego spożywania. Jeśli to możliwe dobrze jest go przekroić na pół. Jadalne jest mięso ze szczypiec, tłowia i nóg, kwestią jest jego wydobycie poprzez miażdzenie skorupy.
Kalmary – jeśli nie uda się nam kupić gotowych do spożycia kalmarów, nie warto się przejmować, bowiem ich oprawienie jest bardzo proste. Warto pamiętać, że jadalne w nich części to ramiona i tuba – reszta zostaje usunięta. Ramiona usuwane są od głowy razem z otworem gębowym. Następnie należy do tuby włożyć palec i usunąć wszystko co jest w środku, włącznie z utwardzającą ją płytkę. Następnie umyć pod bieżącą wodą. Kalmary dobrze jest przed położeniem na ruszt zamarynować np. w oleju rzepakowym i cytrynie.
Ośmiorniczki – ich przygotowanie głównie opiera się na wcześniejszym zamarynowaniu, co warto zrobić nawet na dobę przed położeniem na ruszt – wówczas ich ciała miękną i są przez to smaczniejsze w spożyciu. Już po zdjęciu je z rusztu warto jest posolić oraz nieco popieprzyć.
Przegrzebki i ostrygi – oczywiście w tych daniach do jedzenia nadaje się jedynie mięso, które ukaże się po otwarciu muszli. Ostrygi można jeść nawet na surowo, jednak w przypadku przegrzebków ich zielonkawy kolor zamieni się na czerwony – wówczas wiadomo, że są one odpowiednio zgrillowane. Warto również po zdjęciu z rusztu dać im „odpocząć”, ok. 1-2 minut.
Omułki i sercówki – w tym przypadku na ruszt, najlepiej okryty folią, nakłada się pełne muszle. O tym, że są one gotowe do spożycia świadczą otwarte, nawet w niewielkim stopniu muszle. Niestety istnieje pewne ryzyko niepowodzenia, wówczas nie wszystkie muszle mogą się otworzyć. Nie warto jest przeciągać czas grillowania lub robić to ręcznie – niestety takie sztuki nadają się jedynie do wyrzucenia.
Najczęściej akcesoria grillowe powinny być dostosowane pod rodzaj konkretnego mięsa. Krewetki najlepiej jest grillować jako szaszłyki – ich delikatne mięso bardzo dobrze będzie się nadziewać na patyczki, a dla uzupełnienia smaku dobrze jest je przekładać owocami np. melonem.
Muszle z uwagi na ich nietypowy kształt można wyłożyć na tacce z aluminium, jednak o wiele bardziej praktyczniejszy okaże się wok, który równomiernie rozprowadza ciepło, a jego wyjątkowy kształt idealnie dopasowuje się do owalnych linii muszli.
Ośmiorniczki czy kalmary wystarczy położyć na blaszce, natomiast grillowany w całości krab najszybciej i najwygodniej zgrilluje się będąc zamkniętym w kratce do grillowania.
Grillowanie owoców morza po ich przednim oprawieniu to jedynie formalność. Można to robić zarówno na grillu gazowym, jak i węglowym. Najważniejsza zasada jaką należy się kierować to przede wszystkim bardzo dobrze rozgrzany ruszt.
Warto jest się trzymać tabeli czasu grillowania, ponieważ zbyt długie trzymanie ich na grillu sprawi, że mięso stanie się suche i niesmaczne.
Tabela czasu grillowania owoców morza
Rodzaj |
Waga |
Czas grillowania |
||||||
Cały krab |
1 kg |
10-12 minut |
||||||
Cały homar |
1 kg |
18-20 minut |
||||||
Odwłok homara |
230-280 g |
8- 12 minut |
||||||
Krewetki z pancerzykiem |
|
|
||||||
Przegrzebki |
Średnica 2-2,5 cm |
4-6 minut |
||||||
Ostrygi |
Małe |
3-6 minut |
||||||
Omułki |
Średnie |
4-5 minut |
W kwestii doprawianie owoców morza warto przede wszystkim spróbować ich prawdziwego smaku, bez dodatków. Jeśli jednak zależy nam na doprawianiu, zawsze można sięgnąć po sprawdzoną mieszankę oleju, cytryny, soli i pieprzu. Z innych przypraw należy przede wszystkim kierować się rodzajem danego owocu morza np. homary dobrze komponują się bazylią i estragonem. Podobnie jest z krewetkami, które można połączyć również z czosnkiem czy koperkiem. Małże dobrze smakują z majerankiem, tymiankiem i czosnkiem.
Oprócz tego owoce morza w ogólnym ujęciu dobrze jest połączyć z takimi przyprawami jak curry, sos tabasco, imbir mielony oraz pieprz kajeński. Przyprawy te można dodać do marynaty, jak również oprószyć nimi owoce już na ruszcie.
Jak widać, owoce morza to bardzo wdzięczne danie, które odpowiednio zgrillowane podbije niejedno (nawet najbardziej wyszukane) podniebienie.