Smokey Mountain Cooker – test wędzarki Weber

Jako wielki miłośnik wędzenia i aromatycznych potraw mięsnych czy rybnych, pragnę podzielić się informacjami na temat Smokey Mountain Cooker o średnicy 57 cm od Weber – największej wędzarki tego producenta, dzięki której możliwe jest wędzenie sporych kawałków mięs i ryb na dwóch poziomach. Jak urządzenie sprawdza się w praktyce i czy warto zainwestować w nie swoje pieniądze? Zapraszam do lektury.

Konstrukcja

Weber, jak to ma w zwyczaju, zadbał o to, żeby konstrukcja była wykorzystana optymalnie i by obsługa była maksymalnie prosta. Dostajemy więc urządzenie, które składa się z trzech poziomów – na najniższym mamy miejsce na węgiel lub brykiet, a na górze dwa ruszty, na których znajdą się nasze potrawy. Całość jest uzupełniona o miskę, do której wlewa się wodę – to właśnie tam skapuje tłuszcz. Jest to bardzo ważny element, bo pozwala zachować czystość w trakcie wędzenia, a co najważniejsze – utrzymuje odpowiedni poziom temperatury oraz stałą wilgoć wewnątrz wędzarki, dzięki czemu potrawy nawet po kilku godzinach wędzenia pozostaną soczyste i smaczne. Całość uzupełniają wywietrzniki do regulowania temperatury, właz do dokładania węgla, termometr, popielnik i nóżki zapewniające urządzeniu stabilność. Jak na Weber przystało – konstrukcja jest prosta i trwała, nie zajmując dużej powierzchni w ogrodzie. Uwaga – wędzarka jest wysoka (123,2 cm) i bardzo ciężka (30,8 kg)!

Wędzenie

No dobrze, wykonanie to jedno, ale jak Smokey Mountain Cooker radzi sobie w praktyce? Podstawą wędzenia na tym urządzeniu jest rozgrzanie go do odpowiedniej temperatury – zwykle jest to 100-120 stopni Celsjusza, co osiągnąć można w około 45 minut. O możliwości rozpoczęcia wędzenia użytkownik dowiaduje się po szarym nalocie na brykiecie – oznacza to, że jest on w pełni rozżarzony. Gdy wędzarka zostanie nagrzana, taka temperatura utrzymywać się będzie przez wiele godzin. W trakcie wędzenia należy dodawać węgiel lub brykiet, by utrzymać odpowiednią temperaturę wędzenia przez dłuższy czas. Samo wędzenie odbywa się bez udziału użytkownika, a jedyne o co musi on zadbać (poza paliwem) jest poziom wody w misce – kiedy znajduje się jej mniej niż połowa miski, temperatura zaczyna rosnąć. Warto więc uzupełniać jej poziom.

Pamiętajmy, że wędzenie, podobnie jak grillowanie, przynosi różne efekty – w zależności od użytego paliwa, utrzymywanej temperatury, zastosowanych przypraw itd. Sam proces nie wymaga jednak doświadczenia i wiedzy, dlatego każdy może zostać specjalistą w tej dziedzinie.

Wnioski

Po zakończonym procesie wędzenia przyszło mi skosztować przygotowane w ten sposób mięso wieprzowe, które było wyjątkowo smaczne i mnie, jako miłośnika tego sposobu konserwacji potraw, w pełni zadowoliło. Smokey Mountain Cooker może skutecznie zastąpić grilla, szczególnie gdy jesteśmy wielbicielami tego jedynego w swoim rodzaju aromatu. Oczywiście musimy przy tym pamiętać, że takie przygotowanie potraw trwa dużo dłużej niż na tradycyjnym grillu, dlatego też organizując spotkanie z rodziną czy znajomymi, należy rozpocząć wędzenie jeszcze przed przybyciem gości.